„Ono” Doroty Terakowskiej napisane jest chłodno i z dystansem. Poznajemy świat, który odrzuca nas swą brzydotą i prozą życia.
Ewa i jej rodzina, to obraz współczesnych Dulskich, ale i odpowiednik wielu polskich domów. Szara rzeczywistość, której brak wzorców i wartości jest poddana próbie, gdy główna bohaterka musi dokonać życiowego wyboru. Czytelnik podąża z dziewczyną nieznaną drogą, na przemian solidaryzując się z jej decyzją i dziwiąc się światu, który okazuje się bardziej przychylny niż możnaby przypuszczać. Autorka pogrywa sobie z czytelnikiem, prowadzi go za rękę, by na koniec pozostawić go samemu sobie.
Małgorzata Słomińska ( członkini DKK)