Dzisiaj książkę dla Was poleca nasza czytelniczka. Myślę, że jej recenzja zachęci Was tak jak nas, do lektury.
Agata Szydłowska – Futerał. O urządzaniu mieszkań w PRL-u
Wyjątkowa! Nie spodziewałam się, jak wiele wniesie w moje życie książka o polskim designie. Bez ironii. Sięgnęłam po tą pozycję nie czytając wcześniej recenzji, spodziewałam się więc lekkiej lektury w konwencji esejów o tęsknocie za komunizmem pod hasłem „kiedyś to było”. Już wstęp wywarł na mnie wrażenie, jakby ktoś wziął czytaną przeze mnie książkę do ręki i porządnie zdzielił mnie w łeb z hasłem „dorośnij”. Merytoryczne, oparte na historii Polski, bez nadmiernej emocjonalności, ale też nie całkiem na zimno, językiem nieco naukowym, a jednak przystępnym, krok po kroku autorka rozbiera na czynniki pierwsze narodowe świętości meblościankowe i rozprawia się z biznesem opartym na ludzkiej nostalgii. Świetna, bardzo polecam nie tylko miłośnikom urządzania wnętrz, miłośnikom historii, socjologii, psychologii, ekonomii, biznesu, wszystkim miłośnikom słowa pisanego utrzymanego w zanikającej już formie poprawności i konsekwencji.Język, styl, wydanie, wszystko na tak.
@wydawnictwoczarne robi to dobrze, chciałam ją kupić, w końcu wypożyczyłam z biblioteki (najlepsza na świecie @bibliotekapruszczgdanski), ale w końcu i tak kupię. Chciałabym, żeby została ze mną, rzadko zdarzają się pozycje w tak piękny sposób odmitologizowujące bez ośmieszenia i deprecjacji ludzi, których poniosła fala konsumpcjonizmu. Bardzo polecam.
Agnieszka Smilgin-Karcz